Mowa dziecka to nie tylko umiejętność wypowiadania słów, ale także sposób, w jaki wyraża siebie, nawiązuje relacje i odkrywa świat. Aby mogło mówić swobodnie, potrzebuje poczucia bezpieczeństwa, spokoju i akceptacji. Kiedy pojawia się napięcie, lęk lub stres, komunikacja często zostaje zaburzona, ponieważ emocje i mowa są ze sobą ściśle powiązane – to, co dziecko czuje, wpływa na to, jak mówi.

Pod wpływem stresu organizm dziecka uruchamia reakcję „walcz lub uciekaj”. Wzmożone wydzielanie kortyzolu i adrenaliny powoduje przyspieszone bicie serca, szybszy oddech oraz napięcie mięśni – również tych, które odpowiadają za mowę. W efekcie dziecku może być trudniej swobodnie wypowiadać słowa. Może pojawić się zacinanie, przyspieszenie lub spowolnienie tempa mowy, a czasem nawet chwilowe milczenie.

Silne emocje mogą sprawić, że dziecko zaczyna mówić szybciej, „połyka” końcówki wyrazów lub gubi słowa. Może też powtarzać sylaby, unikać mówienia albo całkowicie zamilknąć, jeśli boi się oceny czy wyśmiania. Czasami jest to mechanizm obronny, jednak gdy napięcie utrzymuje się zbyt długo, może ono spowalniać rozwój mowy, utrwalać niepłynności, a nawet powodować regres – dziecko zaczyna mówić mniej lub wraca do prostszych form językowych.

Na szczęście wsparcie dorosłych ma ogromne znaczenie. Akceptacja, cierpliwość i unikanie pośpieszania dziecka pomagają mu poczuć się bezpiecznie. Rozmowy o emocjach, nazywanie uczuć i pokazywanie, że są one naturalne, dają dziecku narzędzia do wyrażania tego, co przeżywa. Pomocne są również codzienne rytuały wyciszające, takie jak wspólne czytanie, słuchanie spokojnej muzyki, ćwiczenia oddechowe czy masażyki, które obniżają napięcie mięśni odpowiedzialnych za mowę. Ważne jest także, by dawać dziecku przestrzeń – pozwolić mu mówić wtedy, kiedy ma na to ochotę, a także zaakceptować, że czasem cisza też jest formą komunikacji.

Jeżeli jednak zauważysz, że dziecko regularnie unika mówienia, niepłynności mowy nasilają się lub utrzymują przez dłuższy czas, a stres sprawia, że mowa staje się coraz mniej zrozumiała, warto skonsultować się ze specjalistą – logopedą, psychologiem lub pedagogiem specjalnym. Wczesne wsparcie pozwala zapobiec utrwaleniu trudności i daje dziecku szansę na odzyskanie swobody wypowiedzi.

Mowa jest wrażliwym wskaźnikiem stanu emocjonalnego dziecka. Stres i napięcie mogą ją zaburzać, ale w atmosferze spokoju, akceptacji i wsparcia dziecko ma szansę mówić swobodnie i z radością. Dlatego warto patrzeć nie tylko na to, jak dziecko mówi, ale także jak się czuje – bo te dwa aspekty są ze sobą nierozerwalnie związane.